„Poezja jest stara jak świat i skończy się dopiero z nim razem. Wynaleziono pług, aby zaspokoić głód chleba, i wynaleziono poezję, aby zaspokoić głód piękna.” (Jan Parandowski)

Trwając w wiosennym nastroju gościliśmy dzisiaj Panią Edytę z Miejskiej Biblioteki Publicznej Filia nr 1 w Łańcucie. Otwierając okna naszej wyobraźni, przenieśliśmy się w piękne światy kreowane przez autorów  poezji dziecięcej. Jak się okazało, poezję można tworzyć o wszystkim, w każdym czasie, nie zapominając o nutce humoru i szczypcie fantazji.

Dziękujemy za kolejne spotkanie z pięknem pisanego słowa!